 |
ansomia.moblo.pl
śpisz ? nie tylko patrzę na powieki .
|
|
 |
- śpisz ? - nie, tylko patrzę na powieki .
|
|
 |
zagryzłam wargę . zamknęłam oczy, najmocniej jak potrafiłam . łzy zaczęły spływać mi po policzkach . wydusiłam z siebie: kocham cię . wynoś się, natychmiast .
|
|
 |
zostawiłam otwarte drzwi . tak, na wszelki wypadek, gdybyś miał ochotę wrócić, gdybyś się rozmyślił, czy coś . nie żeby mi na tym, zależało, ale przezorny zawsze ubezpieczony .
|
|
 |
- dobranoc . - dobranoc . tęsknisz za nim ? - dobranoc . - to znaczy, że tęsknisz .
|
|
 |
pokaż mi palcem kto ci pozwolił zakochać się we mnie ?!
|
|
 |
nie krzyczę na ciebie, tylko do ciebie !
|
|
 |
nie ma nic bardziej niesprawiedliwego niż nieodwzajemniona tęsknota . to nawet gorsze niż nieodwzajemniona miłość .
|
|
 |
nienawidziła poranków . przypominały, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami .
|
|
 |
tak bardzo się boję . ale głównie tego, że pragnę za bardzo .
|
|
 |
ty się serce nie wywyższaj .
|
|
 |
wie pan, nawet "fuck" nie znaczy już dzisiaj tego, co kiedyś . szkoda w zasadzie .
|
|
 |
o ideale ? gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną . gdy patrzę na jego usta - całuje mnie . gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza . gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha . gdy jestem cicha - pyta co się stało . gdy go ignoruję - poświęca mi swoją uwagę . gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie . gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna . gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem . gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula . gdy się boję - ochrania mnie . gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje . gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy . gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję . gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze . gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia . gdy łapię go za rękę - łapie moją .
|
|
|
|