 |
ansomia.moblo.pl
niszcz mnie. z każdym dniem coraz mocniej proszę bardzo. zniszcz mnie do końca przecież taki był właśnie twój plan? realizuj go do końca mną się nie przejmuj jakoś
|
|
 |
niszcz mnie. z każdym dniem coraz mocniej, proszę bardzo. zniszcz mnie do końca, przecież taki był właśnie twój plan? realizuj go do końca, mną się nie przejmuj, jakoś dam sobie radę, mimo wszystko zawsze próbowałam, więc mnie niszcz.
|
|
 |
musisz iść. wbrew przeciwnościom tego świata. idź nawet jak nie masz już do kogo wracać.
|
|
 |
za rolę epizodyczną w twoim życiu - podziękuję.
|
|
 |
co byś czuł, gdybyś wiedział, że osoba, na która teraz patrzysz za chwile odejdzie na zawsze? że każdy jej gest jest ostatnim? że ostatni raz widzisz jej uśmiech, że ostatni raz patrzysz w jej oczy i widzisz w nich te cudowne iskierki, które zawsze dawały nadzieję. że ostatni raz możesz się do niej przytulić i usłyszeć bicie jej serca. co byś zrobił?
|
|
 |
podeszła i chwyciła go za rękę. zrozumieli, że nie mogą bez siebie żyć.
|
|
 |
oddam lub wymienię na nowe: pokruszone, z zagubionymi kawałkami, trwałymi szramami i dogłębnie poranione serce.
|
|
 |
tak bardzo chciałabym to wszystko sobie poukładać.
|
|
 |
nie licz na nic więcej. już nic z tego nie będzie.
|
|
 |
chcę utonąć we łzach, morzu łez i zapomnieć o wszystkim, nie rozpamiętywać nigdy więcej.
|
|
 |
a teraz przytul mnie ten ostatni raz. chcę choć jedną chwilę spędzić szczęśliwie, przed tymi wieloma zapłakanymi nocami.
|
|
 |
pokochaj mnie, będzie fajnie nam razem.
|
|
 |
tak długo, jak był przy mnie, jak tulił mnie do siebie, byłam gotowa stawić czoła każdemu i wszystkiemu.
|
|
|
|