 |
ansomia.moblo.pl
jak ja kocham sobie wmawiać że mnie nie obchodzisz . to taka moja mała bajka w którą wierzę tylko ja .
|
|
 |
jak ja kocham sobie wmawiać , że mnie nie obchodzisz . to taka moja mała bajka , w którą wierzę tylko ja .
|
|
 |
i znów się zawiodłam , nie wiem który to już raz . moje serce jest już odporniejsze , umysł woli przyjmować to na chłodno . nie krzyczę jak opętana , nie płaczę . po prostu przyjmuję do wiadomości i odchodzę . wydaję się być opanowana , ale gdzieś głęboko we mnie właśnie toczy się wojna sprzecznych myśli . za każdym razem boli jak nigdy .
|
|
 |
- ona Cię nadal kocha . - wygląda na obojętną. - a jak Ty byś się zachowywał , gdyby ktoś kogo kochasz , ranił Cię na każdym kroku ? obnosiłbyś się z taką miłością ? czy chował ją w sobie , tak jak robi to ona ?
|
|
 |
nie bój się ponownie zakochać . otwórz swe serce i podążaj tam , dokąd Cię ono wiedzie . i pamiętaj , fruń do księżyca .. PS . zawsze będę Cię kochała .
|
|
 |
- co miało się zdarzyć ? nie wiem .. jakieś love czy coś . - love to ja miałam , przeminęło z wiatrem .. - uważaj , bo wiatr często zmienia kierunek .
|
|
 |
czasami wolę być zupełnie sama , niezdarnie tańczyć na granicy zła i nawet stoczyć się na samo dno - czasami wolę to , niż czułość waszych obcych rąk .
|
|
 |
ale ciebie nie można tak zaplanować . można na tobie polegać . jesteś spolegliwy – lubię to słowo – spolegliwy do bólu . ale zaplanować ciebie się po prostu nie da . tak zresztą tylko przypuszczałam do dzisiaj . od dzisiaj wiem to na pewno . masz zbyt powikłany życiorys . poza tym zmieniasz życiorysy innych ludzi .
|
|
 |
I feel so untouched .. and I want You so much that I just can't resist You ! It's not enough to say that I miss You ! - czuję się niedotknięta.. i tak bardzo Cię chcę , że nie mogę się Ci oprzeć ! to za mało , żeby powiedzieć , że za Tobą tęsknię !
|
|
 |
gmatwam sobie życie jak mało kto .
|
|
 |
kobieta nigdy nie wie czego chce , ale nie spocznie , dopóki celu nie osiągnie .
|
|
 |
ona otwiera okno na oścież , gdy pada deszcz . lubi kaloryczną colę . nie znosi malować paznokci . uwielbia biegać boso po śniegu . ona jest niepowtarzalna , nie potrafiłeś tego docenić .
|
|
 |
usiadłam i płakałam . i to nie jest wstęp do kolejnej książki . ja płakałam po prostu , nie na cele autora . uświadomiłam sobie , że jestem tak bezgranicznie głupia , że sam fakt mojego istnienia już jest zaskakujący . gdy miałam szansę , to jej nie wykorzystałam . teraz , gdy tak bardzo go potrzebuję jest już za późno . i bzdury mówią ci , którzy twierdzą , że na nic nigdy nie jest za późno , bo ja wiem , że tak właśnie jest . i nie wrócą tego żadne czcze słowa . cholernie przykra sprawa . usiadłam i płakałam . może nie tyle nad sobą , ile z własnej bezsilności . bo to chyba właśnie bezsilność niszczy resztki nadziei . zostaje pustka , której już nie da się zapełnić . już nie .
|
|
|
|