|
angelic.moblo.pl
no jakoś trzeba te wszystkie emocje gdzieś przelać tylko jakoś o szczęściu pisać nie umiem dopiero jak sie coś zlego dzieje to piszę no nie wiem czemu ale coz.. : :
|
|
angelic dodał komentarz: |
26 luty 2012 |
|
Nie ma to jak przyjechać do mnie, przytulać, całować, podziękować za miło spędzony wieczór a na następny dzień napisać mi sms,ze jednak nie powinniśmy tak robić, że nic nie czujesz,ze nie chciałeś. Super,fajnie, tylko po co to wszystko bo totalnie nie rozumiem? Skoro tak mówisz, to po cholere tak zrobiłeś? Trzeba bylo kurwa dać mi spokój, pozwolić zapomnieć a nie wyjeżdzac z takim czyms, raniac przy tym tak mocno kolejny już raz...Znów jesteś powodem moich łez, a miałeś nim już nigdy więcej nie być,nigdy kurwa! / angelic
|
|
|
"Narkotyki niszczą ludzi, ale tworzą legendy" - mówił (...) bał się, bo samotność była drogą do śmierci.. / Bonson
|
|
|
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol,brak szkoły i pracy i kłótnie, bezsenność...I poszło się jebać im całe ich piękno,z twarzy zniknął uśmiech, spotkałem go,
powiedział ”nie chcę żyć, idź po wódkę”.. / Bonson ♥
|
|
|
"Może czasem się wydaje, że to będzie takie proste,że ty i życie już będziecie kwita,że twój oddech będzie tym spalonym mostem..chcesz żegnać się, a to jest pora by się witać." / HuczuHucz ♥
|
|
angelic dodał komentarz: |
19 luty 2012 |
|
Bo wiesz, najgorsze jest jak juz raz zawiedzie twoje zaufanie bo potem jeśli będzie chciał to naprawić, to choćby nie wiem jak się starał,choćby nie wiem jak przepraszal,choćby nie wiem co to i tak zawsze będziesz się bała, ze zrobi to po raz kolejny i juz nigdy nie będzie między wami tak jak wczesniej,bo będzie was dzielila ta bariera z twojej strony, ktora bedzie spowodowana wlasnie tym, ze tak bardzo cie skrzywdził. Zaufanie raz stracone cięzko jest odzyskac,szkoda,ze o tym zapomniales kiedy leciałeś za nia.../angelic
|
|
|
Dzis znow budzi mnie sms 'dzien dobry kocie', ale to juz nie jest to samo co wcześniej. Za bardzo ufalam, zbyt duzo przeżylam, za mocno to wszystko mnie bolalo. Jeszcze niedawno kazdy taki sms mnie cieszyl, a dzis sama nie wiem jak mam reagować, czy w ogole dalej brnac w to wszystko, czy po prostu odpuscic....Za duzo sie wydarzylo,zebym mogla teraz tak po prostu zwyczajnie o tym zapomniec i zyc dalej tak jakby nigdy nic sie nie stalo./ angelic
|
|
|
Najgorsze bylo to,ze ufałam mu stuprocentowo i wierzylam, cholernie wierzylam, że tym razem będzie inaczej,ze po tylu rozczarowaniach w koncu moglabym być szczęśliwa. Znowu sie pomylilam, jedno jej słowo i za nią polecialał, w glowie sie nie mieści jak bardzo jej nienawidzę, to musi być naprawdę cudowne uczucie pieprzyć komuś życie, rozpierdalac wszystko w drobny mak w jednym momencie. Szkoda, ze nie wie jak się czułam kiedy sie dowiedzialam o tym wszystkim,potworny ból, lzy plynace bez zadnego zahamowania, kłebiace sie w glowie "dlaczego,czym sobie na to zasluzylam?" i zadnej odpowiedzi. Krotki telefon do przyjaciolki,dwa slowa 'potrzebuje cie', 40% ,co chwile przeplatające się 'dlaczego?' i w chuj łez. A potem wiadomosc,ze do niej wrociles, ze przepraszasz, nie bylo przy mnie nikogo, nawet nie mialam sily zadzwonic, to tak bardzo bolalo wiesz? / angelic
|
|
|
Obiecales,ze tak nie będzie. Obiecaleś, ze nigdy nie dopuścisz do tego abym przez Ciebie płakała. Szkoda tylko,ze od dwoch tygodni łzy nie mogą przestać płynąć, myśli o tym co się stało rozpierdalają mnie wewnętrznie a ból nie mija w ogóle. Myślałam,że z czasem będzie lepiej ale jest coraz gorzej, czas wcale nie leczy ran, nie mogę się w ogóle pozbierać, wziąć w garść, nic totalnie. Jestem w totalnej rozsypce, nie radzę sobie sama ze sobą, po raz kolejny to wszystko znów wywraca mój ledwo co poukładany świat do góry nogami, to jebane szczęście ciągle ucieka, cały czas tylko ból, łzy, wódka, fajki. Ile mozna wytrzymać, kazdy w koncu pęka... / angelic
|
|
|
"Patrzysz na nią , niby anioł - a krzywdzi."
|
|
|
"Jest tak samo może tylko trochę smutno. i nie mówisz ' dobranoc ' i nie mogę przez to usnąć."
|
|
|
|