|
ametu.moblo.pl
Kocham Cię . . Już to gdzieś słyszałam z reguły nie wróży to nic dobrego .
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
- Kocham Cię . . - Już to gdzieś słyszałam , z reguły nie wróży to nic dobrego .
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
jesteśmy beznadziejne. Tak. My, wszystkie. Napawamy się nim, wypełniamy nasze główki myślami o nim, przyzwyczajamy się do tego, że on jest. Aż w końcu on, niespodziewanie znika. Jesteśmy (zawsze) totalnie oszołomione. Nie wiemy co ze sobą zrobić. W końcu rzucamy się w objęcia Pani Poduszki, którą zalewamy morzem naszych czarnych łez. A zza zaciśniętych warg głośno przeklinamy życie.. [ametu]
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
Ból? Jak dla mnie nie kojarzy się z żadnym skaleczeniem czy złamaniem. Bólem jest dla mnie bezradność, gdy siedząc obok zapłakanej osoby, która jest jedną z najważniejszych osób w Twoim życiu Ty nie możesz nic zrobić, totalnie nic... [ametu]
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
[rozdział3.] Musiał to spokojnie przemyśleć - A jeśli Anka ma rację? Jeśli ona nie może znieść naszej bliskości. NIe chcę stracic siostry dla jakiejś laski, która nie akceptuje naszej więzi. Muszę to zakonczyc. Wybiera numer Edyty.- Słuchaj. Z nami koniec. Nie pozwolę, żebys tak trktowała moja siostre. Kiedy skończył mówic rozłączył się nie czekając na reakcje. Wrócił do siostry - Przepraszam cię za wszystko. Powinienem był wczesniej zauważyć, ze cos się dzieje. Ona milczała. Zblizyła sie tylko do niego pocałowała w policzek po czym sie przytuliła.
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
[rozdział2.]Na początku wszystko było normalnie. Ale z czasem wszystko stopniowo zaczeło sie zmienać. Zaczęło sie od tego, ze Ania(siostra Damiana) niby ukradła cenna bransoletkę Edyty, co oczwiście było nieprawdą. Wszystko sie jednak później wyjaśniło. Chłopakowi nie chciało sie wierzyć, ze jego siostra byłaby zdolna do kradziezy. W ciągu kolejnych dni atmosfera między nimi była coraz to bardziej napieta. Częściej sie kłócili, nie mogli sie dogadać. Oliwy do ognia dolewała Edyta, która podburzała Damiana przeciwko siostrze. Pewnego dnia Ania nie wytrzymała i wygarneła bratu co o tym wszystkim sądzi: - Czy ty jesteś az tak głupi i naiwny czy co?! NIe widzisz, że ta laska za wszelka cene próbuje nas skłócić? - Dlaczego miałaby to niby robic? - Poczuła, ze jest zagrożona. Przez naszą więź zuła sie jakby była na drugim planie i to wszystko dlatego. Nie może się pogodzic myślą, że musi sie z kimś tobą dzielić.Chce cie miec tylko dla siebie. Przykro mi, ale muszę to powiedzieć: albo ona albo ja. Wybieraj. Wyszedł.
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
[rozdział1] Byli zżytym i silnie ze soba związanym rodzeństwem. Wszyscy wkoło zazdrościli im takiej więzi, bo mało zdarzało sie takich przypadków, żeby rodzeństwo rozumiało sie bez słów. On jako starszy brat był opiekuńczy, troskliwy i bacznie dbał o bezpieczeństwo swojej 16 letniej siostry. Radził sie jej w kwistii dziewczyn. Ona: zasze znajdowała czas dla brata. Nie ważne gdzie wtedy byli w szkole, na mieście czy w domu. Rozmawiała z nim na wszystkie teaty m.in o chłopakach, szkole a nawet modzie. Zawsze odzywali sie do siebie z szacunkiem. Pocieszał ja kiedy miała gorsze dni. Ona odwdzięczała sie tym samym. Wydawałoby sie, ze nic i nikt nie bedzie w stanie tego zmienic. Do czasu kiedy Damian(bo tak miał na imie jej brat) ppoznał Edytę(swoja przyszłą dziewczynę).
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
Chciałabym umieć być szczęśliwą bez powodu. Chciałabym umieć bawić się i śmiać z najgłupszych rzeczy. Chciałabym być mniej wrażliwa i nie przejmować się żadnym złym słowem. Chciałabym. Szkoda tylko, że nie potrafię być szczęśliwa od tak. [ametu]
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
Poszliśmy do supermarketu . Nagle zaczepiły mnie jakieś dwie podstarzałe kobiety , dotykając moich loków i zachwycając się nimi . Z grzeczności musiałam stać i słuchać tego jak wzajemnie się kłócą do kogo jestem podobna . Stałeś z boku i obserwowałeś wszystko , dusząc się śmiechem . Byłam zła , prawdziwie zła . Nagle jedna wykrzyczała : DO WŁOSZKI ! JESTEŚ PODOBNA DO WŁOSZKI ! Ludzie w sklepie zwracali na nas uwagę . Podszedłeś , wyszeptałeś : kocham Cię Ty moja włoszko , po czym przeszedłeś na dział ze słodyczami .
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
Bo ona lubi usiąść sobie na parapecie, wsadzić słuchawki w uszy i patrzeć w gwiazdy, by po chwili iść po telefon i odczytać: "masz 1 nieodebraną wiadomość" od Niego.
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
grubson - będąc sobą. ♥ [ametu]
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
Nie sztuką jest się zakochać. Sztuką jest przestać kochać wtedy, gdy serce nadal tego pragnie, a rozsądek podpowiada całkiem co innego. [net]
|
|
|
ametu dodano: 16 grudnia 2011 |
|
może nie jestem idealna, ale jestem sobą./ ametu.
|
|
|
|