Pewnie nie znasz tego uczucia kiedy ojciec w końcu wraca do domu. Na tydzień, ale wraca. Myślisz "Będzie Bosko". A wcale tak nie jest. codziennie siedzieć samej w domu i czekać aż wróci znów pijany, bo przecież znów musi iść na zakupy choć z lodówki sie sypie. Kiedy dzwoni do ciebie i tylko słyszysz jak się jąka. Jak pyta po raz 5 piąty czy na pewno zjadłaś. Choć mówisz, że nie bo obiadu jeszcze nie ma. Kiedy składa ci obietnice, a wiesz że i tak ich nie spełni. Pewnie nie znasz tych chwil kiedy będąc dzieckiem matka budzi cie o 2 w nocy i zamyka ukradkiem drzwi, aby zn ów spać u ciotki tylko po to abyś nie widziała pijanego ojca. Który bierze do rąk twojego psa i chce wyrzucić przez okno. Bo ma zły dzień. Czy interwencji policji wyprowadzającej go. I płacz matki. Myślisz dobrze,że jest matka? Wcale nie lepsza. To że nie pije nie znaczy,że mam jej dość..czy przez nią nie płacze
|