|
akallabeth_mel.moblo.pl
Pamiętasz nasze pierwsze spotkanie? zapytała. Tak odpowiedział a na Jego twarz mimowolnie wstąpił uśmiech było beznadziejne ale to na drugim się w Tobie zakochałem
|
|
|
-Pamiętasz nasze pierwsze spotkanie?-zapytała. -Tak-odpowiedział, a na Jego twarz mimowolnie wstąpił uśmiech-było beznadziejne, ale to na drugim się w Tobie zakochałem, zobaczyłem kogoś, kogo z widzenia nie znałem. -Nie wiem kim jestem-odparła, załamawszy głos. -Sobą, Kochanie.
|
|
|
Nie bądźmy Konradami, ani Kordianami. Zdobywajmy ludzi MIŁOŚCIĄ. Pragnieniem przemian, a nie władzy, bo nawet niesłuszne czyny narodzone w dobrej ideii potrafią być zgubne.
|
|
|
"-Jedno zdanie, a cztery głupstwa -Więc popełnij szóste, ożeń się -Moment a gdzie piąte? -Piąte już popełniłeś, zakochałeś się."
|
|
|
Jak bardzo pragniemy uczucia. Zwykłego nie zwykłego uczucia. Jak cząsto żyjemy wyobrażeniami, pamięcią człowieka, którego znaliśmy. Ale to nie przeszłość tworzy teraźniejszość.
|
|
|
Odszedłeś. Czy czuje pustkę? Po tak długim czasie chyba już do niej przywykłam. Do nie dawna przeciez tak ważne było dla mnie Twoje spojrzenie, ale spoglądając na Ciebie nie mogłam zdobyć się na szczery uśmiech. Dziś potrafię. Dziś po raz pierwszy. Dziś dzięki Tobie. Dziś Odszedłeś.
|
|
|
-Dlaczego posmutniałaś? -Nie posmutniałam, nie mam już siły dzisiaj udawać.
|
|
|
Nie można przyzwyczajać się do bólu, on po prostu nie powinien mieć miejsca.
|
|
|
Wiara. Jak często mijamy tę najprostszą pomoc.
|
|
|
Dlaczego pragnąc czegoś tak bardzo w końcu zdajemy sobie sprawe, że jest już za póżno???
|
|
|
-Będziesz szczęśliwa na tyle ile sobie pozwolisz-
|
|
|
Wiem, łatwo się mówi, ale wypełniając się miłością nawet do rzeczy błahych człowiek odnajduje wciąż na nowo rodzące się światełko w tunelu chwilowej ciemności. Bo tak, jutro też zaświeci słońce.
|
|
|
Są ludzie, którzy Cię nie znają i tacy którzy uważają, że wiedzą o Tobie wszystko, ale co z tego? Liczy się tylko to komu Ty ufasz, na kim Tobie zależy i to o tą osobę się walczy kiedy trzeba, bo tak, czasem trzeba zawalczyć nawet o mały gest by ich tysiące zapłonęły w przyszłości czymś nieograniczonym.
|
|
|
|