|
ajatka.moblo.pl
Zamiast rozciagnietych dzinsow i koszulki swojego ulubionego zespolu ubierz tą czerwoną seksowna sukienke zamiast ulubionych trampkow włóz seksowne szpilki pomaluj ocz
|
|
|
ajatka dodano: 19 stycznia 2011 |
|
Zamiast rozciagnietych dzinsow i koszulki swojego ulubionego zespolu ubierz tą czerwoną seksowna sukienke, zamiast ulubionych trampkow włóz seksowne szpilki, pomaluj oczy,a usta przejedz blyszczykiem, otrzyj łzy i idz. Pokaz mu, ze wcale nie obchodzi Cie, ze cie zostawil, usmiechnij się , wez kieliszek z szampanem idz do niego i stuknij toast za wszystkich frajerow
|
|
|
ajatka dodano: 19 stycznia 2011 |
|
Wiosna-wieczór wychodze na dwór, slysze w kolo same smiechy, wszyscy są szczesliwi, a ja ze sluchawkami w uszach idę przed siebie, przed siebie ale bez Ciebie, i nie dlugo juz nawet bez siebie, Lato- wieczor wszyscy graja w pilke na boisku, slysze wolania kumpli nie odpowiadam, znowu ide sama przed siebie, jak by nie obecna, bo sercem jestem przy Tobie chociaz Ty o tym nie wiesz, Jesien-wieczor wychodze, pada deszcz jak to o tej porze roku, nie biore parasola, mam nadzieje ze razem z deszczem splyniesz z mojego ciala, duszy i serca takze Ty, zima-wieczor siedze z kubkiem herbaty na fotelu, patrze jak za oknem pada snieg, patrze i mysle, mysle o Tym co ty teraz robisz, i tak mijąją lata bez Ciebie,rutyna, przyzwyczailam sie do swojej nieobecnosci i inni tez
|
|
|
ajatka dodano: 19 stycznia 2011 |
|
Co drugi napotkany chlopak zakochuje się we mnie, jest w stanie zrobic dla mnie wszystko, ale nie trwa to długo, nikt przeciez nie będzie czekal wiecznosci, az dam się przytulic albo wynagrodze zaproszenie do kina buziakiem. Ale ja nie potrafie, nie umiem zniesc dotyku kogos innego niz Ty
|
|
|
ajatka dodano: 19 stycznia 2011 |
|
Śniłes mi się, byl to pierwszy raz od bardzo dawna, przytulales mnie, mówiłes ze mam najszczesliwsze oczy jakie widziales, miales racje czując Twoja dlon w mojej byłam najszczesliwsza dziewczyną na świecie, obudziłam się zalana łzami. juz międzi snem a obudzeniem wiedziałam ze nic z tego
|
|
|
ajatka dodano: 19 stycznia 2011 |
|
Nie widzialam go 2tyg, teraz po chorobie mialam wrócić do szkoly i Cie zobaczyc. Na samą myśl o tym, ze zobacze twoje niebieskie oczy, nie mówiąc juz o Tym ze mozesz się do mnie usmiechnac wchodzę pod kądre i chowam się jak bym sie czegos bala. Tak boję się, że znów pokocham Cie całym sercem a te 2tyg odwyku będą na nic
|
|
|
ajatka dodano: 19 stycznia 2011 |
|
Mam dopiero 15 lat, tak naprawde nic o zyciu nie wiem,nie poradzilabym sobie bez rodzicow, gdybym zostala teraz sama nie dala bym rady, ale wystarczyl by jeden Twoj usmiech i dokonałabym cudów.
|
|
|
ajatka dodano: 7 stycznia 2011 |
|
Nigdy nie poznam nikogo lepszego, on ciagle bedzie moim pieprzonym idealem, dla ktorego gotowa bylabym oddac zycie, zawsze bede wracala do jego niebieskich oczu, silnego uscisku i slodkich ust
|
|
|
ajatka dodano: 7 stycznia 2011 |
|
i przechodzimy obok siebie bez słow, czasem tylko spojrzymy sobie w oczy, wydaje mi się wtedy ze tez za mna tęsknisz, to spojrzenie mnie zabija, daje nadzieje, ktorej nie powinnam miec.
|
|
|
ajatka dodano: 7 stycznia 2011 |
|
Tak cholernie chcialabym się teraz do niego przytulic..poczuć jego zapach i móc zginąc w Jego ramionach, tak bardzi mi tego teraz brak, oddalabym wszystko by móc byc teraz przy nim, wiem, ze nie odrzucilby mnie.
|
|
|
ajatka dodano: 7 stycznia 2011 |
|
Odchodzilam z usmiechem, powiedzialam ze dam rade i zapomne, przytuliles mnie ten ostatni raz i powiedziales swoje ulubione 'nara' , odeszlam. Po paru krokach łzy napłyneły mi do oczu, wszystko przede mna zrobiło się nie wyrazne. Nie nie dam sobie rady i nie zapomne.
|
|
|
ajatka dodano: 2 stycznia 2011 |
|
Lubiła chodzic z nim na zimowe spacery, gdy w okol było biało-szaro, droge oswietlala im latarnia, a snieg pruszyl w oczy. Lapal ją wtedy za reke i szli tak przed siebie, nie wiedziala wtedy, ze niedlugo skoncza się te spotkania, a wieczorami zamiast chodzic z nim po sniegu, bedzie siedziec w fotelu, z goracą herbata w reku i plakac z tesknoty.
|
|
|
ajatka dodano: 2 stycznia 2011 |
|
Obiecała sobie, ze przestanie zwracac na niego uwage, zacznie go olewac, nie bedzie na niego spogladac ani sie usmiechac. Teraz gdy nadszedl moment w ktorym zobaczy go znow na szkolnym korytarzu uswiadomila sobie, ze chyba nie da tak rady.
|
|
|
|