|
adrianne.moblo.pl
w sumie to nikt nie ma czasu by mnie słuchać a pewnie niejeden ma taki rozpierdol w głowie jak ja
|
|
|
w sumie to nikt nie ma czasu by mnie słuchać, a pewnie niejeden ma taki rozpierdol w głowie jak ja
|
|
|
Młodzi, piękni, zakochani? 2 pierwsze na pewno.
|
|
|
Brak świadomości to największe kurewstwo.
|
|
|
Każdy powinien jej zazdrościć.Bo przeciez ma to o czym marzyła-wygląda na szczęśliwą,ba,oboje wyglądaja na szczęsliwych.Właśnie,tylko wyglądają.Tak naprawdę to ona ma
dziurę w sercu i sama nie wie jak sobie pomoc,czym moglaby ją zatkać. Może miłością
innej osoby,ale nawet nie wie jak głęboka jest miłość jej chlopaka,i czy w ogole
jest w jakiś sposob głęboka.Bo przecież ładna dziewczyna z niej i przyzwoita,wielu mu jej zazdrosci,więc może to tylko pod publikę?Pochwalić się'O popatrzcie
na kogo mnie stać'.Nienaiwdziła tego,że jest ładna.Milion razy bardziej wolałaby
byc brzydka i wiedzieć,że chłopacy ja lubią za to co ma w sobie,a nie na sobie.
Miała wiele domysłów w głowie,ale twierdziła,że nienależy się
tym przejmować.Musiała perfekcyjnie udawać,że ma to w dupie.Udawało jej się.Dopiero
w nocy,przy szczelnie zasłoniętych oknach,gryzła dłonie z bólu,umierała z miłości.
Nic innego jeszcze nie sprawiło jej takiego bólu.To najgorsze byc z kimś
i nie wiedziec na czym się stoi.
|
|
|
Jedyne czego chcę na święta, od niego, to czas. Czas, który będzie spędzał ze mną, i tylko ze mną. Pewnie jakaś odrobinka miłości też by się przydała, ale to przyjdzie z czasem. Czyli czas jest kluczem do szczęścia..?
|
|
|
może jesteś zbyt dojrzały dla mnie? może ja zbyt dziecinna? bo mimo moich 16 lat ciągle uwielbiam śmiać się z byle czego, robić głupie rzeczy, śmiać się sama z siebie, a dla Ciebie to chyba za dużo. Zbyt mało dorośle się zachowuje, co
|
|
|
-nie wiem czy to ma jeszcze jakikolwiek sens.
była pełna siły, w gotowości bojowej, ale po tych słowach osłabła. Jak małe dziecko wykrzyczała mu w twarz ; 'Ale ja chce być z Tobą, chcę rozumiesz?! I wiem, że to chore, bo jestem jaka jestem i lubię się bawić, ale ty też. Więc zrozum, proszę. Każdy popełnia błędy. Wybacz.'. Pierwszy raz zauważyła na jego twarzy taki nieumiejętny grymas, nie mogło rozkminić co ma na myśli. Nic odpowiadał. Siedziala na ławce wpatrując się w ziemie, w końcu się odezwał.
-Jesteś zajebistą dziewczyną, bardzo zajebistą i nie rozumiem dlaczego się tak psujesz. Zepsułaś mi cały obraz siebie.
Była w szoku, nie chciała słuchać wtedy pochlebstw. Nienawidziła ich, z resztą do tej pory nienawidzi. Niepewnie spytala : 'A zależy Ci jeszcze?' . On odpowiedział stanowczo :
-Gdybyś spytała o to 3 dni temu z radością odpowiedziałbym, że tak. Ale teraz? Ja nawet nie wiem co mam o Tobie myśleć.
W jednej chwili zdawało jej sie, że wszystko skończone. Zjebała, jak zawsze.
|
|
|
I po raz kolejny niechcący. Łzy zaczęły napływać jej do oczu,ale nie mogła tego pokazać. Musiała być twarda. Wstała spojrzała na niego i postanowiła odejść ze słowami ; 'Chyba masz racje, to nie ma sensu' , jednak chciała się upewnić jak ma teraz go traktować. Odwróciła się i spytała : 'Czekaj, a jesteśmy na cześć czy się nie znamy?' Nie usłyszała odpowiedzi. Usiadł na ławce, teraz to ona stała nad nim. Chyba oboje nie wiedzieli co maja zrobić. Usiadła koło niego. Obydwoje tępo gapili się w ziemię, w końcu ja objął i powiedział :
-Wszystko będzie dobrze, spokojnie.
Nie wiedziała czy ma się śmiać czy płakać, miała mętlik w głowie, ale skoro 'wszystko będzie dobrze' to zaufała mu.
Gdyby nie to, nie byłaby od ponad 2 miesięcy w związku z chłopakiem na którym zależy jej od około 2 lat. Powinna być przecież szczęśliwa, jednak życie to suka... [dokończę kiedy indziej]
|
|
|
Każdy człowiek, którego spotkamy na swej drodze życia, ma zadanie coś w nim zmienić. A to, czy będzie to zmiana na lepsze czy gorsze zależy jednie od przeznaczenia, które kieruje całym naszym życiem.
|
|
|
Kochaj mnie, proszę. Choć w połowie tak jak ja Ciebie.
|
|
|
Chyba jednak ONI mają racje, chyba nie zasługujesz na mnie, przecież mogę mieć każdego - a zmagam się z Tobą i jest Nam w pizdu ciężko. Ale nie mogę wykreślić Ciebie od tak z mojego życia. Nie mogę pozbyc się miłość w przeciągu kilku minut a nawet dni.
|
|
|
skąd biorą się choroby psychiczne? z tego, że nie mamy nikogo kto chętnie by nas wysłuchał, kumulują się w nas wszystkie uczucia,emocje i w końcu sobie z tym nie radzimy. a później ludzie się dziwią, że 'depresja jest częstsza niż przeziębnie' żyjąc w XXI wieku gdzie każdy ma każdego w dupie, faceci to cipy a dziewczęta chuje.
|
|
|
|