  |
abstractiions.moblo.pl
mam ciężko wyjebane na te całe święta. Dobrze że już się kończą. abstractiions.
|
|
  |
` mam ciężko wyjebane na te całe święta. Dobrze, że już się kończą. / abstractiions.
|
|
  |
` były święta. Kompletnie ich nie czuła. Siedziała pod kaloryferem w zielonych, ciepłych skarpetkach. Z głośników wydobywały się kawałki Paktofoniki. Była rocznica śmierci Magika. Zastanawiając się czemu życie jest takie popierdolone, usypała kreskę z białego proszku. Wciągnęła. Odczytała smsa od starego kumpla z osiedla "Wszystkiego dobrego w te zjebane święta, mała." Rzuciła telefon na łóżko. usypała drugą kreskę. Później trzecią. Leżąc na podłodze, myśląc o tych niewielu rzeczach, jakie zrobiła w życiu dobrze zasnęła. Poszła zapytać Magika jak to jest lecieć z 9 piętra. / abstractiions.
|
|
  |
` miłość boli bardziej niż samotność. Tak, teraz to wiem. / abstractiions.
|
|
  |
` czułam ból. Dzisiaj biorę i już nie czuję bólu. Czuję rozczarowanie. Jestem za słaba. / abstractiions.
|
|
  |
` miłość jest wtedy, gdy czujesz ból ukochanej osoby. / abstractiions.
|
|
  |
` i to że mam wyjebane co o mnie gadasz za plecami, nie oznacza że o tym nie wiem. / abstractiions.
|
|
  |
` codziennie się kłócimy i mam dziwne przeczucie, że to długo nie wytrzyma. Nie damy rady. / abstractiions.
|
|
  |
` ciśniesz na mnie tylko dlatego, że chodzę z chłopakiem, którego Ty kochasz. No ja pierdolę ogarnij łeb. / abstractiions.
|
|
  |
` chyba powinnam zmienić swoje podejście. Chyba powinnam przestać tak cholernie mocno kochać. / abstractiions.
|
|
  |
` dziś kolejna rocznica śmierci faceta, który pokazał czym jest rap, a nie jak sprzedać swoją dupę w TV. MAGIK [*] dziękujemy za każdy wers, który nieraz podtrzymywał przy życiu. / abstractiions.
|
|
  |
` mam wyjebane na facetów, którzy są z laską dla szpanu. Co ja gadam. To nie faceci. To kurwy. / abstractiions.
|
|
|
|