gapi się w wyłączony telewizor, próbując go uruchomić siłą woli. zasypia z otwartymi oczami, bo boi się ciemności. pije zieloną herbatę, mając nadzieję, że robią ją z marihuany. kocha go, myśląc, że odwzajemni jej miłość.
„gdybym był metką od twojej koszuli to nigdy bym cię nie uwierał, tylko tulił. leżałbym grzecznie przy twojej skórze i czułbym się mocniej niż teraz. miałbym cię dłużej”