mogłabym wyjechać stąd tą drogą i nigdy nie porwócić.
mogłabym odejść i nie patrzeć na to co było.
mogłabym być samolubem, kupić sobie psa i go nie dokarmiać, bo oni mnie nie nasycili radością.
moglabym.
ale nie zrobię tego.
nigdy nie będzie tak, jak było, ale to nie znaczy, że przyszłosci nie będzie.
po prostu będzie inaczej.
po prostu szukać będę bez celu.
po prostu tkwić tu będę w jednym miejscu i nigdy nie przebędę tej drogi.
po prostu. wszystki się zjebało.
|