Pewien człowiek podczas wędrówki przez las dostrzegł okaleczonego lisa. Pomyślał: "Ciekawe, jak też ten lis zdobywa dla siebie pożywienie?". W tej samej chwili, nieopodal, pojawił się tygrys niosący w paszczy ofiarę. Gdy zaspokoił swój głód pozostawił resztki dla chorego lisa.
"Skoro Bóg pomaga takiemu lisowi, to i mnie pomoże." pomyślał człowiek. Po powrocie do domu zamknął drzwi na klucz i czekał, aż Niebiosa ześlą mu pożywienie.
Ale nic takiego się nie wydarzyło. Gdy człowiek stał się zbyt słaby, by wyjść na zewnątrz i pracować, pojawił się przed nim anioł.
- Dlaczego postanowiłeś naśladować chorego lisa? - zapytał anioł. - Wstawaj, weź swoje narzędzia i podążaj ścieżkami tygrysa!
|