Przyjaźń zaczyna się wtedy, kiedy o 3 nad ranem rzucasz wszystko i lecisz ratować czyiś tyłek. Dzwonisz po "wsparcie" mimo sprzeciwów i kładziesz tą osobę spać mimo jej łez i sprzeciwów. Gdy mimo tego, że słowa nie dochodzą do jej głowy próbujesz pomóc. Dzięki Ci Boze, że postawiłeś ją na mej drodze. Naprawdę. Kolejna lekcja zdana na 5+/ASs
|