Zawsze jest sposób. Kiedy wydaje Ci się, że nie ma wyjścia, zawsze coś się zdarzy. Niemożliwe, a staje się. Przeżywasz rzecz nie do przeżycia. Gdy nie ma wyjścia coś nas inspiruje
kwiatuszek-t-t:Uwierze,jak takie cos napotkam, lecz wątpie, bo ja juz napewno nie zdąze.Czekam niestety na ostatni pociąg.
4 lipca 2015
kwiatuszek-t-t:A gdy faktycznie nie ma już wyjścia to inspracja faktycznie się przyda,chociaż by po to aby móc się wyżalić przed kimś lecz pozostać anonimowym, na przykład tu na MOBLO.Trochę to pomaga, żeby do końca nie sfiksować.Zobaczymy.