-No i wiesz tato, nie chcę na tych zaproszeniach napisać że potrzebuję pieniędzy na Anglię bo zaproszenia wyślę jeszcze w sierpniu, a we wrześniu okaże się że się ie dostałam i nigdzie nie jadę, rozumiesz?
Spojrzał na mnie, nalewając Sobie zupę, odstawił miskę, przytulił mnie i powiedział - Jak nie oknem to drzwiami, jak nie po legalu to trzeba złamać trochę zasad, obiecuję Ci że pojedziesz, obiecuje. / Róbcochcesz
|