teraz jedynie co przychodzi mi do głowy to wstać rano,iść do szkoły,odsiedzieć te 7 godzin,(mimo że przerwy bywają przyjemne) a wtedy do domu,obiad , jeżdżenie po kanałach w tv( wszędzie to samo)
później tablet,internet,muzyka full i myślenie w kółko o tym samym
no i tak wieczór mija ..
chciałabym aby wkóńcu zaczęło coś się dziać nowego , by ,,coś" lub ,,ktoś" się pojawił w moim otoczeniu,a ja mogłabym cieszyć się jak dawniej ,teraz jedynie dręczą mnie problemy w szkole i słuchanie ciągle o tym, że mam się ogarnąć ,16 no już w tym roku 17 lat a wciąż zachowuję się jak 5-cio letnie dziecko,ale ciągle powtarzam że wiek to tylko liczba,mimo,że dorastam nie mogą oczekiwać ode mnie że się zmienię nie chcem wieczorem siadać i myśleć tylko o tym co by było gdyby..
monotonność przytłacza,wstydzę się,opowiadać o tym co mnie dręczy,nie umiałabym pójść do rodziców i powiedzieć wszystko co mnie boli,czasem nawet nie żalę się przyjaciółce,mam wrażenie,że każdy patrzy na mnie jak na idiotkę,nie chc
|