Chociaż wiem, że już za późno, na wszystko, koniec, kropka, nie potrafię przestać planować, zastanawiać się, "co by było gdyby" i "a jeśli...". Nie potrafię nie czytać naszych starych wiadomości i nie doszukiwać się znaku z nieba, że to jednak Ty, ja, MY. Że to wciąż do odratowania, że to powinno być i będzie i że trzeba walczyć i mieć nadzieję. W oczach szaleństwo, w głowie wojna.
|