całą noc udawali że się nie znają, zero spojrzeń, mijanie bez słów, zero palpitacji serca na Jego widok. podszedł, tłumaczył, prosił o wybaczenie, mówił że wszystko się zmieni, że jest najważniejsza. kolejne żmudne kłamstwa. tacy się nigdy nie zmieniają, to skurwysyństwo ma się we krwi. | paulysza
|