Przyjdź. Nie dzwoń wcześniej, nie pisz, nie uprzedzaj. Będę czekać. Kup paczkę L&M'ów i czekoladę. Opowiemy sobie to, o czym nie rozmawialiśmy jeszcze nigdy. O tym, co straciliśmy. Nie przejmuj się, dasz radę. Szlugami przełamiemy bariery strachu, a czekoladą postaramy się chociaż trochę osłodzić chwile, w których rozdrapując rany dawnej miłości będziemy czuć tylko gorycz. Jestem ciekawa co zobaczysz patrząc na mnie sprzed tych kilku miesięcy, kiedy znaczyłam tak wiele. Bo tak było, prawda? Nawet Ty nie byłbyś w stanie kłamać tak długo. Nie potrafiłbyś okłamać przede wszystkim siebie samego. To co się stało na pewno różniło się biegiem zdarzeń mojego i Twojego świata. Chcę posłuchać co wtedy czułeś. Chcę opowiedzieć Ci co ja czułam. Chcę spojrzeć Ci w oczy i między unoszącym się w powietrzu papierosowym dymem zobaczyć w nich tęsknotę za tym co było. Za mną. Nie chcę nic więcej. Chcę tylko zobaczyć, czy gdzieś tam w Tobie wciąż jest ta miłość. Czy kiedykolwiek tam była. / dontforgot
|