Głupia i naiwna, zaufałam Tobie,
I nie rozumiem dlaczego jeszcze siedzisz w mojej głowie,
Zamknięta bez powietrza siedzę i obmyślam to wszystko,
Nigdy nie kochałeś, mówiąc "Kotku tak wyszło"
Nie dałeś mi szacunku, nie dałeś niczego,
Zostawiłeś serce z blizną, będziesz żałował tego.
Po co mówiłeś "Kocham" jak to tylko puste słowa,
Zranić potrafiłeś, mówiąc je codziennie prawie,
Zero sentymentu do mnie, pewnie nie masz nawet wspomnień,
Czy kochałeś prawdziwie? Nigdy tego się nie dowiem...
|