Potrafimy w kilku słowach zawrzeć najgorsze ze wszystkich uczucia, które niszczą życie. Umiemy sami sobie zamknąć wszystkie możliwe drzwi prowadzące do szczęścia zwykłym brakiem wiary w ludzi. Jesteśmy w stanie dać z siebie wszystko, by zawalić komuś świat dlatego, że ktoś wcześniej zawalił nasz. Potrafimy olewać wszystkich, którzy chcą nam pomóc i trzymać z ludźmi, którzy pod fałszywym uśmiechem chowają chęć zrujnowania nas od środka. Sami siebie umiemy rujnować, bo myślimy, że tak trzeba tylko dlatego, że zabrakło kogoś kto miał być ponoć wszystkim, na zawsze.
|