Wiesz czego pragnę ? Wierzyć w leprze jutro, mieć jakąkolwiek nadzieje na to że zmiany wyjdą na lepsze, dla mnie, nie dla innych. ŻE, będę w końcu szczęśliwa, i odzyskam zaufanie. Może nie powinnam być już postrzegana jako :BOMBA..może powinnam jednak zostać sobą? A może lepiej stać się normalnym człowiekiem, bez problemów typu :przypał? Wszystko jest kwestią czasu..
|