A teraz patrz co się z nami dzieje. Idziemy w zupełnie innych kierunkach. Nie skręcamy już w te same ścieżki. Nie oddychamy już tym samym powietrzem, a nasze dłonie powoli wypuszczają się z uścisków. Serca przestają bić tym samym rytmem, a oczy świecić chociażby podobnym blaskiem. Proszę, ratujmy to póki jest czas, bo jeszcze chwila, a po ' nas ' , nie zostanie już nic. / idzysrlz.
|