Nigdy nie wierzyłam w przyjazn damsko-męską. Pewnego dnia zblizyłam sie do dawnego kolegi. Pogłebialismy tą znajomość coraz bardziej. Doszlo do tego, ze dzieki niemu uwierzyłam, ze taka przyjazn istnieje, a nawet zauwazyłam, ze rozumie mnie lepiej, niż przyjaciolki. Bardzo mu dziekuje za wszytskie chwile razem spędzone, pocieszanie i wspieranie w kazdej sytuacji. Mozecie mowić co chcecie, ale to nie jest zadne chodzenie przez kilka miesiecy. To przyjaźń, która moze przetrwac wieki. / K ♥ .
|