Czasami czuje się niepotrzbny, zadaje sobie pytanie - kurwa co ja tu robię ?. Moje barki opadają pod naporem problemów, których życie ciągle mi dokłada. Mimo to trwam w tym dalej, chcę wszystkim pokazać, że potrafie. Daje radę i idę. Brnę przed siebie z fajką w ręce. Nie myśle o tym co spierdoliłem, próbuję pokonać wspomnienia związane z nią. Nie mam zamiaru ich pożegnać i puścić w niepamięć, zbyt wiele dla mnie znaczą. Chcę by sprawiały mnie bólu i wywoływały jedynie uśmiech na twarzy. / [jabe.ny.skurwy.syn]
|