Możesz cierpieć,stoczyć się na same dno,ale po co ? Przecież możesz wziąć głęboki wdech zatrzymać go w płucach i postawić sobie pytanie : inni mają gorzej i dają rade czemu ja miałbym nie dać ? Wypuść powietrze i pokarz,że rozpierdala cię od srodka [chcialbym].
|