Kim staje się człowiek, który kocha za mocno? A może czym się staje? Jak określić słowami, gestami, to co siedzi głęboko w nas, ale jest silniejsze od słów " Kocham Cię". Kim wtedy jest ta druga osoba? To tak jakby próbować odpowiedzieć na pytanie bez odpowiedzi. Zawsze pozostanie to w nas i nie ujawni się w postaci fizycznej, bo wtedy to już nie ciało kocha, lecz dusza wznosi nas pod progi anielskich bram.
|