"Wiesz jak to jest, poznajesz nowego faceta i zamiast cieszyć się, że tak ładnie mówi o Updike'u, widzisz że skubie skórki, chrząka jakby coś mu utkwiło w gardle, albo za głośno miesza kawę łyżeczką. Albo przekreślasz człowieka natychmiast, bo ma żółte buty. I zostajesz z tym swoim starym narzeczonym, bo go znasz do spodu, bo wiesz że lubi pierogi z kapustą i Felliniego. A o tamtym nic nie wiesz i wcale nie chcesz się uczyć nikogo nowego na pamięć. I nie chce ci się przechodzić tych wszystkich kolejnych etapów: pierwszy spacer, pierwszy pocałunek, pierwsze łóżko" - z książki '' To tylko facet '' ♥
|