Tak, jestem kobieta... Popycham drzwi, chociaz wyraznie jest napisane "ciagnac". Smieje sie jeszcze bardziej, kiedy probuje wytlumaczyc Ci z czego sie smieje. Wchodze do pokoju po to, zeby zapomniec po co przyszlam. Ukrywam swoj bol przed tymi, ktorych kocham. Mowie "to dluga historia", gdy nie chce wyjasniac tego, czego nie chce. Placze czesciej niz myslisz. Dbam o ludzi, ktorym na mnie nie zalezy.. Jestem silna, dlatego, ze musze a nie chce. Slucham Cie, jesli nawet Ty nie sluchasz mnie.
|