|
Ci najweselsi, zawsze uśmiechnięci mają najgorzej. Wszyscy myślą, że mają świetne życie, poukładane, bez problemów. Nie prawda. Życie tak bardzo dało im w kość, że automatycznie nauczyli się przybierać maskę szczęścia, przestali kontrolować kiedy ta maska się pojawia. Jedynie w nocy, gdy ciemność do końca spowija świat, maska znika, rzucona gdzieś w kąt, tymczasowo zapomniana. Dopiero w tedy wszystkie potwory wychodzą z najgłębszych zakątków świadomości. A rano, z przekrwionymi od niewyspania oczami, na oślep poszukują maski, by znów zacząć grać. | kiwiki
|