Nasze przegadywanie się z młodszym kuzynem.. ehh. kazałam mu się do mnie nie odzywać, ale on nie dawał za wygraną. walił do mnie bezsensownymi tekstami. -nie odzywaj się do mnie ! - P.. za toba tęskni ! - nie odzywaj się do mnie !. to mnie zabolało, bo bardzo dobrze wiedziałam że to nie prawda, a jednak chciałam to od kogoś usłyszeć. popchnęłam go i wyszłam. stałam w łazience przed lustrem i próbowałam się tylko nie rozpłakać. to właśnie tu, 4 miesiące temu przygotowywałam się tyle razy na spotkanie z nim. oparłam się o wanne, znalazłam jego numer w telefonie i chciałam rzucić nim o podłoge. wkońcu wyszłam, jak gdyby nigdy nic. starszy kuzyn kazał młodemu spierdalać, a mi usiąść na krześle. chyba zrozumiał.. //piernikowaksiezniczka ♥
|