cz.2 Jak ostatnia uchlana szmata.Miałąś kurwa isć po młodego do przedszkola,czekał na Ciebie 4h gdzie kurwa byłaś pytam się.? Zacznij ogarniać Świat bo przestanę nazywać Cię Matką.-Jebie mnie to gnoju.Bierz brata i wypirdalaj z Mojego domu.-Zakmnij Ryj Powiedziałem Ci bo Cię kurwa uduszę!.-Idz do tej kurwy swojej-Nie jest kurwą i w przeciwieństwie do Ciebie jest Piękna.-Onnaa? dodała matka ze zdziwieniem.-Takk kurwa jej wnętrze jest piękne. Powiedział niższym tonem z braku sił.Poluzował mocno zaciśnietą dłoń na jej szyi spuszczając ją wzdłuż ciała i odwrócił ciało w kierunku schodów.-Jesteś taki sam jak Twój Ojciec który mnie bił. Dodał przez ramię-Bo na to zasłuzyłaś kurwa. Poszedł w kierunku pokoju młodszego brata z zamiarem spakowania jego ubrań. |BeTe
|