zjaranaarapem:Ooo Peja, też bym poszła na jego koncert :D
16 grudnia 2011
rapova22:ale wam zazdroszczę. ja mieszkam w takim zadupiu że nikt nie przyjeżdża. ;(
16 grudnia 2011
zjaranaarapem:Pocieszę Cię, u nas do pewnego momentu też raczej mało raperów przyjeżdżało, a teraz to co chwilę ktoś jest ;) :D więc pewnie u was też się niedługo ktoś pojawi
16 grudnia 2011
rapova22:No rok temu był Mieszko z Grupy Operacyjnej, ale wolę takich bardziej hmm...ulicznych raperów. ;)
zjaranaarapem:Nom u nas był Pih, Gural, Fokus, jutro Pezet i czekamy na Ostrego i Słonia w grudniu/ styczniu :D też wolę ulicznych ;)
16 grudnia 2011
rapova22:jezuu...ale mnie zazdrość przepełnia!! Gdzie ty dziewczyno mieszkasz?! Chyba w WWA
16 grudnia 2011
zjaranaarapem:Nie nie, Jelenia Góra, Dolnośląskie, niedaleko Wrocławia ;) niewielkie miasto :D
16 grudnia 2011
rapova22:No raczej nie może być niewielkim miastem skoro takie osobistości do was przyjeżdżają ;d
16 grudnia 2011
zjaranaarapem:no właśnie nie wiem co się dzieje, że tyle koncertów, ale pewnie nie zaliczę wszystkich ;c a ty gdzie mieszkasz? :D
16 grudnia 2011
rapova22:Leżajsk, woj.podkarpackie niedaleko Rzeszowa. Wątpię, żebyś kojarzyła. Takie małe miasteczko że już każdy kąt znam na pamięć.
16 grudnia 2011
zjaranaarapem:niestety nie kojarzę, ale jak masz blisko do Rzeszowa to pewnie w Rzeszowie jest dużo koncertów :D
16 grudnia 2011
rapova22:No był ostatnio Gural bodajże 16 grudnia ale hajsu nie miałam na bilet ;C
16 grudnia 2011
zjaranaarapem:strasznie drogie są te bilety ; / +/- 30 zł :D
16 grudnia 2011
rapova22:tak, ale mi to chodziło o bilet na autobus. 16 zeta. Miałam 3 dychy (kieszonkowe), więc na koncert by starczyło, ale na autobus już nie. Mogłabym się rodziców zapytać czy by mi nie dali, ale jakby dowiedzieli się że to hiphopowy koncert zamknęli by mnie w domu. oni nienawidzą rapu, bo uważają że tylko bluzgać potrafią. nie znają się na prawdziwej muzyce -.-
16 grudnia 2011
zjaranaarapem:A no chyba że tak, powiem ci że moi rodzice niby też tak uważają po części, ale jak tatuś słyszy Pezeta czy Peje czy Ostrego czy coś naprawdę dobrego to zaraz leci do pokoju "Głośniej daj" :D przyzwyczajają się do tego