Tyle razy siedziałam z wami.. Zastanawiając się ?! Co by było jak by mnie nie było ?! Jak siedzieliśmy na chodniku bo już nie mieliśmy siły iść. i właśnie wtedy to wykrztusiłam. ' ejj... jak bym umarła, Tęsknili byście? ' Od razu poleciało pytanie ' o czym ty myślisz.. 'Oszalałaś - Chciałam tylko wiedzieć czy tęsknili byście czy wasze życie było by takie same. ! Usłyszałam znowu. A co ty byś zrobiła jak by ktoś z naszej paczki odszedł? tęskniła byś ? Gdy już miałam odpowiedzieć., przerwał mi kumpel i powiedział to chyba jasne.. czuła byś się tak samo jak my gdy byś ty odeszła.. ! kochamy się po równo, od zawsze jesteśmy razem ... Jesteśmy całością a gdy odejdzie jedna osoba to tak jak by odeszła cała połowa a bez połowy nie ma całości.. Wszystko by było inaczej. Uśmiechnęłam się tylko i przytuliłam do kumpla mówiąc dziękuje że jesteście...:*:*
|