Nie chcę myśleć o Tobie w ten sposób. Chcę, żebyś nadal był dla mnie jak brat, żeby było jak na samym początku. Chcę się Tobą opiekować i chcę, żebyś Ty zaopiekował się mną. Chcę, żebyś był moim wymarzonym starszym bratem, którego tak zawsze chciałam. I możesz mi nie wierzyć, ale cholernie chciałam, żeby Ci się ułożyło i żebyś był szczęśliwy. Nigdy nie życzyłam Ci źle, bo byłeś dla mnie cholernie ważny i zawsze będziesz. I już teraz mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nigdy Cię nie zapomnę, bo wniosłeś do mojego życia tak wiele różnych, często sprzecznych ze sobą, emocji i przeżyć, że nie dla się ich wyrzucić z serca. Już zawsze będziesz częścią mnie. Ale jeśli uważasz, że to nie ma sensu, powiedz. Może nie będzie mi łatwiej i pewnie nie będzie boleć mniej, ale będę wiedzieć jak sprawy się mają..
|