co teraz robię ? zastanawiam się zazwyczaj, jak wyglądałoby dziś, gdybym podjęła inną decyzję. gdyby nie zjawił się tamten i nie wpierdolił mi w bajkę. ciekawe, jak smakowałaby twoje pocałunki na mrozie, czy byłoby mi w ziemie ciepło chociaż w sercu. czy na każdej przerwie przytulałbyś mnie mocno trzepoczącą z chłodu. czy spędzalibyśmy, tak jak wtedy razem każdą chwilę i dodawali sobie siły tym spojrzeniem w oczy. czy miłość nadal by kwitła, tak jak wtedy ? sądzę, że na pewno by nie więdła. czy ukrywalibyśmy się w najciemniejszych kątach szkoły i dusili pocałunkami ? spóźniali się na lekcje, jak kiedyś i zapominali o bożym świecie. czy ludzie patrząc na nas uśmiechaliby się tajemniczo, widząc przed oczami to prawdziwe oblicze miłości ? jeszcze nie dawno to była nasza codzienność, pamiętam. czy wszystko byłoby łatwiejsze, czy życie pozostałoby proste ? a może ono wcale nie ma być proste ?
|