Siedząc w fotelu przed komputerem ,popijając kakaem co dopiero wepchniętego w siebie Snickersa nie myślała już o nim , o tym czy napisze teraz czy za godzine lub wcale , nie przeglądała pięćdziesiąt razy jego galerii na portalach społecznościowych , nie sprawdzała co chwila skrzynki odbiorczej komórki z nadzieją że napisze. Nie liczył się już . Miała go gdzieś . Przecież liczy się teraz kakao , rozmowy z przyjaciółmi na gadu no i dobre kawałki w głośnikach
|