'Zbyt zmęczona by walczyć o swoje.Cały czas słyszała nie,za chwilę,kiedy indziej,z kim innym. Powoli zamykała się w sobie.Skrywała swoje uczucia,myśli a nawet swoje prawdziwe"ja". Przestała wierzyć w ludzi,którzy jej coś obiecywali i nie zdołali tego dotrzymać. Zagubiona w sobie po prostu zapomniała jak żyć.W któryś wieczór zdała sobie sprawę że wbrew temu co mówią wszyscy dookoła,trzeba mieć swoje zdanie i trzymać się go twardo, inaczej ludzie cię zdepczą i w krótkim czasie zapomną o twoim istnieniu. Na nowo nauczyła się śmiać,rozmawiać,poznawała ludzi i rzeczy. Od tamtego czasu były to dwie różne osoby. Niegdyś zagubiona i niewiedząca czego chce istota zamieniła się w twardą i wiedzącą czego chce od siebie i od życia kobietę.'
|