Zmarzniętymi dłońmi obejmowała kubek z grzanym winem.Drobne płatki śniegu spadały z gwiaździstego nieba,wiatr oplótł jej drobne ciało,zmuszając do tego aby zadrżało.Spojrzał na nią spod swoich długich rzęs,zauważając jej zaszklone oczy.Nic nie zrobił,stał tylko i spoglądał jak kobieta jego życia wylewa nie zliczoną ilość łez.'spieprzyliśmy,po całości , wszystko ' powiedziała,mocząc swoje usta w gorącym napoju.Milczał,marząc coś na białym puchu.'Powiesz coś ,czy tak będziesz milczał?!' zapytała,z niecierpliwością zagryzając dolną wargę.Złapał ją za rękę nakierowując jej wzrok na widniejący napis na śniegu.'napisać to że mnie kochasz, potrafisz a powiedzieć to za trudno..' jęknęła,chcąc odejść.'Kocham Cię !'wykrzyczał.Odwróciła się delikatnie na pięcie ' ale ja Ciebie..' nie dokończyła bo z pasją wpił się w jej usta .'kochanie tylko proszę nie oszukuj swej pikawy co zaraz ci wyskoczy'szepnął,wracając do poprzedniej czynności/slaglove
|