tylkozabawka:Nawet jeśli mają z poprzednich lat to przecież muszą wszystko znaleźć, sprawdzić jaki będzie temat na następnej lekcji. Po za tym co ty sobie myślisz? Że program nauczania się nie zmienia? Że nie obcinają godzin? Że da się pytać co lekcje z matmy bo najzwyczajniej w świecie nie ma na to czasu bo trzeba tłumaczyć i robić przykłady, bo inaczej powiedzą, że zły nauczyciel, bo nie rozumieją. Najwyraźniej jesteś dzieckiem skoro nie potrafisz zrozumieć tego. No właśnie ja inaczej na to patrzę- bo mam rodziców nauczycieli i wiem ile czasu spędzają na pracy w domu i widzę jak ich praca jest niezauważana przez społeczeństwo. Bo wszyscy myślą, że nauczyciele dużo zarabiają i nic nie robią. I nie rozumiem co ma do tego jakieś obrażanie(?).
2 października 2011
tylkozabawka:A! Zapomniałam jeszcze dodać o uzupełnianiu dziennika, godzinach dodatkowych i sprawach wychowawczych.
2 października 2011
tylkozabawka:Ta, jasne. Na lekcji -.- Mówicie, że nauczyciele nie traktują nas jak ludzi. A może najpierw sami zacznijcie ich traktować jak ludzi, a potem dopiero narzekać na nich -.- -.- -.- ...
Pozdrawiam.