jedzieszdalej:nic..po prostu, były wraca - i to w wielkim stylu..poza tym chłopak na którym mi zaczęło zależeć, olał mnie bo nie pozwoliłam mu na baardzo bliski kontakt fizyczny.
29 września 2011
jedzieszdalej:nie wrócę do niego chyba...wcześniej byłam pewna, bo miałam kolegów, którzy nie pozwolili by mu mnie skrzywdzić, ale teraz oni zaczynają przechodzić na jego stronę ...
29 września 2011
jedzieszdalej:właśnie nie wiem dlaczego. na początku się wręcz nienawidzili... a teraz nagle cali za nim są...
29 września 2011
jedzieszdalej:nie mam pojęcia o co im chodzi, a oni nie chcą mi powiedzieć
29 września 2011
jedzieszdalej:twierdzą, że wcześniej nie znali go zbyt dobrze i w ogóle...
29 września 2011
jedzieszdalej:no, myślałam że mogę na nich liczyć chociaż w tej sprawie...
29 września 2011
jedzieszdalej:wiem, chociaż tyle dobrze, że jakoś się im nie zwierzałam z niczego ani nic, przynajmniej mu tego nie przekażą...
29 września 2011
jedzieszdalej:racja ;) mam takiego kolegę, który żyje tylko plotkami ;)
29 września 2011
jedzieszdalej:no jak swojego nie ma to wiesz ;D ja się ostatnio dowiedziałam że jestem w ciąży, nie wiem jakim cudem miało do tego dojść ale w szkole tak twierdzą ;P
29 września 2011
jedzieszdalej:aa no to się domyślam co gadają ;) nie no ale czasem ludzie przesadzają...