Siedziałam sobie dziś w pokoju słuchając muzyki , nagle usłyszałam pisk opon zza okna , szybko zleciałam po schodach na dół i wyszłam przed dom . ujrzałam sąsiada schylającego się pod maskę auta , nagle zobaczyłam , że leży tam jakiś futrzak . Kiedy podeszłam bliżej zobaczyłam , że pod maską owego pojazdu leży mój kot . w moich oczach pojawiły się łzy , sąsiad spojrzał za mnie zdenerwowany z powodu rozwalonego zderzaka . nie wiedział ile ten kot Dla mnie znaczył , że to On był moją pierwszą miłością , moją przytulanką a zarazem największym przyjacielem i skarbem . nie był to zwykły kot , był on NIEZWYKŁY , kochałam tego zwierzaka , znaczył Dla mnie strasznie dużo , był częścią mnie . Ja straciłam członka rodziny , a On krzywi się z powodu rozwalonego zderzaka !? to sie da naprawić , ale mojego kota już nie odzyskam , drugiego takiego samego już nie będzie nigdy .. * Kubuś [*] : ( | Wenezuela ..
|