Właściwie to...
Chciałabym, żebys mnie kochał. Potrzebował mnie.
Wiedział, że gdy proszę o łyżeczke ukru tak na prawdę mam na myśli dwie.
Żebyś poczuł ból, gdy zaczne cię ignorowac.
Żebys resztę nieprzespanyh nocy hciał spędzic ze mna.
Być twoja pierwszą myslą gdy sie budzisz i ostatnią przed zaśnieciem. ll Kwejk.
|