Cześć kochani! Nie, nie odchodzę, żebyście mnie prosili, żebym została i żeby sobie nabić komentarze. Po prostu kiedyś przychodzi moment, kiedy trzeba z czymś skończyć, bo nie ma się na to czasu, siły, albo ochoty. W moim przypadku brakuje natchnienia.. Obiecuję, że to nie jest mój ostatni wpis i będzie ich jeszcze wiele, tylko po pewnym czasie. Do napisania- bezimienni. ; *
|