Początek wakacji oznaczał dla niej koniec znajomości z nim. Koniec przerw i patrzenia ukradkiem na niego, koniec popisywania się. Koniec tego wszystkiego co łączyło ich przez tyle lat. Nie chciała tego, ale przyjęła to i pogodziła się z tym, chciała zacząć nowy etap w swoim życiu. Etap bez niego. Tak jej się przynajmniej wydawało. Oczywiście wspomnienia wracały, ale z dnia na dzień z coraz mniejszą siła, na myśl o nim wypłakiwała się w poduszke, teraz na jej twarzy pojawia się delikatny uśmiech gdy o nim pomyśli, wie, że musi być silna . / luusiaa
|