siedziała z nim na ławce przyjaciele zostawili ich samych żeby porozmawiali o sobie,ona wpatrywała się w jego czekoladowe oczęta i na uśmiech który promienił i był pełny szczerości,zrobiło się ciemniej ..pojawiła się pierwsza gwiazdka od razu drgnęła i pomyślała życzenie''proszę aby było jak dawniej, żeby do mnie wrócił,przecież ja go tak bardzo kocham bez niego sobie nie poradze''z jej oczu zaczęły wypływać łzy pełne smutku i marzeń,zaczął ocierać łzy z jej błękitnych oczu spytał '' co jest ?''ona skulona popatrzyła na jego i szepnęła '' tęsknie''on spuścił głowę w dół i powiedział '' kocham cię ! przepraszam że wtedy zerwałem z tobą , popełniłem największy błąd '' w jej zapłakanych oczach zaiskrzyło nagła nadzieja ! pocałował ją w lodowate,trzęsące się dłonie przejechał dłońmi po jej zapłakanej twarzy,zatrzymał się na ustach pocałował ją ona z łzami przytuliła się do niego on wyszeptał do niej pytanie ''możemy wrócić do siebie ?''ona się automatycznie uśmiechneła i wtuliła w niego
|