lubię usiąść w Mc'Donaldzie, z gorącą kawą przed sobą, zestawem do rysowania i szkicownikiem, rysować co widzę oczami wyobraźni i mieć w dupie otaczającą mnie rzeczywistość, której za żadne skarby świata nie zaakceptuje. a czasami lubię się pośmiać z panienek, które gdy obok mnie przechodzą psioczą pod nosem, że się popisuję.
|