Dlatego, ale tylko i wyłącznie dlatego, że kończysz dzisiaj te nieszczęsne 17 lat i rozpoczynasz niejaką nową przygodę z życiem, muszę Ci życzyć mapy, która doprowadzi Cię za każdym razem do Twojego celu. Kompasu, ale takiego magicznego, żeby pokazywał Ci ludzi, na których warto zwrócić uwagę, których warto się trzymać. Lornetki, ba, lunety! żebyś wypatrywała tylko dobre imprezy. Jako dobry marynarz powinnaś mieć też zapas butelek w kolorze mocno zielonym, z których płynie czysta energia, ale o to się nie martwię. Poza listą rzeczy niezbędnych wilkowi morskiemu, życzę Ci wielu pocałunków z Mary Jane.
|