-Romeo. Kochany! -Julka. Weź chodźmy do mnie. Czego stoisz na tym balkonie? -Kocham Cię całą duszą i sercem! Tęskniłam... Myślałam, że oszaleję bez Ciebie... -Głupia, widzieliśmy się wczoraj. Złaź, idziemy do mnie, starzy wrócą i jak nas przyłapią to będzie afera. Zresztą niedługo chcę wyjść z kolegami na piwo. -Ale Romeo.. Czy Ty mnie kochasz? -Dziewczyno, w jakich ty żyjesz czasach? Miłość? Co ty? Z choinki spadłaś? To jakaś bujda, bajeczka dla grzecznych dzieci. Jest XXI wiek. Dobra, widzę, że ty jesteś nudna i staroświecka. Znajdzie się sto innych do powrotu ojca i matki, co ja będę cię przekonywał. Nara. Baw się dobrze na tym swoim balkonie
|